Będą testy przesiewowe dla wszystkich? Rząd opracowuje model przeprowadzenia badań.
Na pierwszy ogień pójdą trzy regiony: Podkarpacie, Małopolska i Śląsk. To w tamtych regionach codziennie na koronawirusa zapada największa liczba mieszkańców
– W najbliższym czasie opracujemy, jak będzie wyglądał model logistyczny przeprowadzenia badań przesiewowych. Jesteśmy po dyskusji, które regiony wybrać. Będą to: Podkarpacie, Małopolska i Śląsk – poinformował w sobotę minister zdrowia Adam Niedzielski.
W sobotę wiceminister zdrowia Waldemar Kraska poinformował, że trwa dyskusja nad przeprowadzeniem masowych badań w kilku województwach. Chodzi o regiony gdzie zachorowalność jest największa. Zdaniem ekspertów takie badanie przynosi pożądany efekt.
.- Jeśli chodzi o kwestię badań przesiewowych, to oczywiście będziemy je wykonywali testami antygenowymi (…) W najbliższym czasie opracujemy dokładnie, jak będzie wyglądał model logistyczny przeprowadzenia tych badań przesiewowych, ale chcemy dotrzeć i zrobić te badania w regionach, które są najbardziej dotknięte zachorowaniami na koronawirusa – poinformował minister Niedzielski.
Dr Paweł Grzesiowski uważa, że to „wyrzucanie pieniędzy na szukanie pacjentów bezobjawowych”.
Zdaniem dr Grzesiowskiego przeprowadzenie testów antygenowych nie ma sensu, gdyż dają wynik pozytywny porównywalny z testami molekularnymi tylko pacjentów objawowych między 5 a 7 dniem od zachorowania. Tym samym otrzymamy wiele wyników ujemnych, mimo że osoby będą nosicielami wirusa.
.– Ma to sens, jeśli będziemy go (test – przyp. red.) powtarzać co 72 godziny, żeby się upewnić, czy nie był robiony w fazie bez objawów – wskazał Grzesiowski.