W łódzkim szpitalu podejrzenie zakażenia koronawirusem. Dziś trafił do szpitala drugi pacjent. (Aktualizacja)
Wczoraj wieczorem tj. 28 stycznia br. na oddział zakaźny wojewódzkiego szpitala im. Biegańskiego w Łodzi trafiła pacjentka z podejrzeniem zakażenia koronawirusem. Pacjentka nie jest obywatelką Polski, przebywała w jednym z łódzkich hoteli.
Kobieta z obcym obywatelstwem miała objawy infekcji układu oddechowego. Lekarze przybyli na miejsce przebadali pacjentkę, która została przetransportowana do łódzkiego szpitala wojewódzkiego. Wdrożone wszelkie procedury obowiązujące u osób z podejrzeniem chorób zakaźnych.
Nieoficjalnie, chora maiła przyjechać do Polski z Chin, dlatego służby sanitarne podjęły specjalne środki ostrożności. Szpital Wojewódzki w Łodzi jest jedyną placówką w regionie, która jest przystosowana do leczenia najcięższych chorób zakaźnych.
Przypominamy, że wirus zabił już w Chinach 106 osób, u ponad 4,5 tysiąca potwierdzono zakażenie, a prawie tysiąc to przypadki ciężkie.
W dniu dzisiejszym 29 stycznia w godzinach popołudniowych również do szpitala im. Biegańskiego trafił drugi pacjent z podejrzeniem zakażenia wirusem koronawirusa. Jest to mężczyzna, który jakiś czas temu wrócił z Wuham.
U mężczyzny pojawiły się objawy grypowe. Zastosowano wobec niego takie same środki ostrożności jak u pacjentki z ameryki.
